ROEPIGER

Na przełomie XIX i XX w. uboga ludność Polski (Galicja) wyjeżdżała w celach zarobkowych na plantacje buraczane do Niemiec i Danii (emigracja buraczana). Były to głównie dziewczęta werbowane przez opiekunów (Aufseher). W Danii polskie robotnice mieszkały w murowanych wieloosobowych barakach. Razem z nimi był też ich opiekun. Na ulicach duńskich miast, w soboty wieczorem i niedziele, słychać było więcej mowy polskiej niż duńskiej. W sezonie, tzn. od końca kwietnia do pierwszych dni grudnia, kobieta zarabiała około 250 koron. Częścią cotygodniowej zapłaty było 12 kg ziemniaków i 1 litr chudego mleka dziennie. Barak ogrzewany był chrustem, zbieranym w lesie. Obok niego znajdowało się też niewielkie pomieszczenie sanitarne oraz pralnia i skład drewna na opał. W każdej izbie mieszkalnej znajdował się niewielki ołtarzyk z obrazem MB Częstochowskiej oraz krzyże, różańce, papierowe kwiaty zdobiące ołtarzyki i wiele innych symboli wiary.

W dowód uznania dla polskiej emigracji sezonowej i jej znaczenia dla rozwoju gospodarczego Danii społeczeństwo duńskie ufundowało w 1940 roku na rynku w Sakskøbing pomnik „Roepiger” na cześć polskich robotnic. W 2015 r. – z okazji 75-lecia powstania pomnika upamiętniającego polską „emigrację buraczaną” – uroczyście odsłonięto tablicę pamiątkową. Uroczystość tę uświetniła Pani Ambasador RP w Danii Henryka Mościcka-Dendys, przemawiając po duńsku. Burmistrz Gminy Guldborgsund John Brædder przedstawił szczegółowo historię „buraczanych dziewcząt”. Uroczystości tej towarzyszyła orkiestra dęta oraz wystawa poświęcona produkcji buraka cukrowego na Lollandii.

Śladem po polskich „buraczarkach” (duńskie roepiger, niem. Rübenmädchen, ang. beet-girls) jest Museum Polakkasernen – Muzeum Izba Polska w Tågerup, zbudowane przez właścicieli majątku w 1911 r. i odrestaurowane w 1984 r.

Film o roepiger - pod koniec filmu pokazany jest pomnik Roepiger

[Do strony domowej]