Spis treści Skorowidz Poziom główny Poziom nadrzędny Wstecz Dalej Zadania ©

Tekst sformatowany

Tekst znakowy a tekst sformatowany

W pliku znakowym każdy bajt (a czasem zespół kilku sąsiadujących bajtów) zapisu informacji reprezentuje pojedynczy znak, którego postać graficzną określa zastosowany kod informacyjny (na ogół ASCII lub UNICODE). Jeżeli więc chcemy fragment tekstu wyróżnić (np. powiększeniem znaków tekstu) lub opisać jakąś jego cechę (np. to, że jest tytułem rozdziału), to nie da się tego zrobić: musielibyśmy gdzieś w pliku zapisać informację o wielkości znaku lub o przeznaczeniu fragmentu tekstu, ale taka informacja — jako że zapisana w ciągu bajtów — byłaby zrozumiana nie tyle jako opis właściwości pewnych znaków, co jako dodatkowe znaki tekstu, o postaci określonej przez kod informacyjny.

Tekst sformatowany, oprócz warstwy treściowej, może zawierać dodatkowe informacje na temat swojej struktury i sposobu prezentacji. Opis struktury polega na określeniu roli poszczególnych fragmentów w dokumencie (np. podział na rozdziały, wyliczenia, cytaty), zaś pojęcie sposobu prezentacji odnosi się do określenia wyglądu tych fragmentów (np. decyzje o kroju i wielkości pisma lub o szerokości tekstu i głębokości wcięć).

Ostatecznym przeznaczeniem dokumentu jest zwykle wydruk, czyli obrazek składający się z punktów tuszu, atramentu lub farby drukarskiej, układających się w czytelne znaki na papierze. Czasami ostateczną postacią dokumentu już w zamierzeniu jest postać elektroniczna (np. strona internetowa lub interaktywna dokumentacja podręczna). Sposoby zapisu i przechowywania dokumentów sformatowanych mają służyć zarówno łatwemu wprowadzaniu zmian do ich treści i struktury, jak też łatwemu nadawaniu pożądanego wyglądu i generowaniu wydruku.

Zasady poprawnego pisania i formatowania

Przed przystąpieniem do omawiania budowy dokumentu przypomnimy najważniejsze reguły dotyczące interpunkcji, pisowni i stosowania znaków typograficznych.

Interpunkcja i pisownia

Zasady dotyczące interpunkcji są takie same we wszystkich rodzajach dokumentów, niezależnie od używanego zestawu znaków, sposobu formatowania i stosowanych narzędzi. Zasady te zostały omówione przy okazji dyskusji nad przechowywaniem tekstu ciągłego w plikach znakowych.

Wielkimi literami rozpoczynamy zdania, nagłówki i nazwy własne oraz piszemy niektóre skróty. W innych sytuacjach nie używamy wielkich liter — zwłaszcza nie robimy tego w tytułach ani w nagłówkach. Prezentacja tekstu napisanego małymi literami za pomocą wielkich liter (wersalików), a jeszcze lepiej za pomocą kapitalików, jest sprawą umiejętnej redakcji i nie wymaga przepisywania tekstu wielkimi literami.

Znaki typograficzne

Dorzucimy jeszcze kilka uwag związanych z możliwością korzystania z pełnego repertuaru znaków UNICODE.

Jeżeli zasady nie narzucają czegoś, a nawet jeżeli czasem postępujemy wbrew nim, liczy się konsekwencja: zawsze róbmy jedną rzecz w ten sam sposób.

Dyrektywy istotne dla generowania składu dokumentu

Przedstawionych wyżej zasad interpunkcji i poprawnego wprowadzania tekstu powinniśmy przestrzegać zawsze, tak w przy tworzeniu dokumentów znakowych, jak i sformatowanych.

Struktura logiczna dokumentu

Celem formatowania dokumentów jest sensowna ekspozycja sensownej treści. W dobrze zaprojektowanym dokumencie da się wyróżnić następujące poziomy (warstwy) informacyjne:

Warstwy informacyjne związane z dokumentem zilustrujemy wstępnym przykładem, który ukazuje kolejne etapy procesu projektowania dokumentu. Skupimy się na uzupełnieniu warstwy treściowej precyzyjną informacją o strukturze, na razie zaniedbując sprawę prezentacji.

Zasadnicze elementy dokumentu

Poziom językowy

Na poziomie treści przekazywanej językiem pisanym wyróżnimy jednostki takie, jak: litery, słowa i zdania. Wyodrębnienie tych jednostek nie powinno sprawić kłopotu osobie potrafiącej czytać. Pamiętajmy jednak, że wyodrębnienie zdania z tekstu wymaga jego rozumienia, gdyż kropki i wykrzykniki mogą oznaczać co innego, niż koniec zdania.

Informacji związanych z tym poziomem nie będziemy znakować.

Poziom znaczeniowy

Ciągi zdań stanowiące logiczną całość grupuje się w akapity. Akapit jest wyróżniany w druku jako wyodrębniony blok. Istnieją też inne powody, dla których dany fragment zasługuje na wyodrębnienie. Do typowych przykładów należą: obszerne przytoczenia cudzych wypowiedzi, przytoczenia zestawów danych, przytoczenia kodu źródłowego programów, wypunktowania i wyliczenia, równania, definicje, podsumowania. Szczegóły dotyczące znakowania wyróżnień blokowych oraz list i wyliczeń (z numeracją włącznie) omawiamy w osobnych przykładach.

Oprócz bloków tekstu, mamy jeszcze do czynienia fragmentami tekstu bieżącego — mogą to być pojedyncze znaki, słowa, lub zwroty — które z jakiegoś powodu zasługują na wyróżnienie, lecz nie będą tworzyć osobnego bloku. Do typowych powodów takich wyróżnień należą: krótkie przytoczenia, nazwy cytowanych dzieł, nazwiska cytowanych autorów, nazwy zmiennych, definiowane pojęcia, nazwy instytucji, nazwy marek handlowych, nazwy plików komputerowych i wiele innych. Szczegółową dyskusję wyróżnień logicznych znaków i słów w tekście bieżącym zamieściliśmy w osobnym zestawie przykładów.

Poziom hierarchiczny

Obszerny dokument ma budowę hierarchiczną: składa się z części, rozdziałów i podrozdziałów. Każdy z tych elementów na ogół rozpoczyna się od nagłówka, czasami niezbędne są również dodatkowe elementy.

Istotę znakowania hierarchii dokumentu zademonstrowano za pomocą prostego przykładu.

Patrząc na dokument jako całość można też zauważyć, że niektóre jego fragmenty nie są częścią tekstu zasadniczego, lecz pełnią rolę pomocniczą. Do typowych elementów pomocniczych należą:

Tok projektowania dokumentu

Treść znakowa niesformatowana
[ treść przekazu ] (rysunek dostępny w postaci pliku gif, PostScript lub PDF)
Wyodrębnienie struktury dokumentu
[ rozpoznanie struktury ] (rysunek dostępny w postaci pliku gif, PostScript lub PDF)
Oznaczanie struktury dokumentu (znakowanie)…
[ znakowanie struktury ] …za pomocą języka HTML (rysunek dostępny w postaci pliku gif, PostScript lub PDF)
[ znakowanie struktury ] …za pomocą języka (rysunek dostępny w postaci pliku gif, PostScript lub PDF)
Określenie szczegółów prezentacyjnych
[ nie teraz! ] (ten etap odłożymy na później; na razie ktoś go będzie wykonywał za nas)
Ostateczna wizualizacja (wydruk)
[ przykładowa wizualizacja ] jedna z wielu możliwych propozycji (rysunek dostępny w postaci pliku gif, PostScript lub PDF)

Dlaczego warto opisywać strukturę, a nie tylko wygląd?

Opis struktury

Definiowanie struktury jest czynnością ważniejszą i ogólniejszą od definiowania wyglądu. Na przykład atrybut „tytuł rozdziału” przypisany fragmentowi tekstu oznacza, że w danym miejscu rozpocznie się nowy rozdział o zadanym tytule. Stosownie do tego, tytuł może zostać złożony znakami odpowiedniej wielkości i kroju, a za tytułem będzie wstawiony odpowiedni odstęp. Jeżeli jest to wymagane, rozdział otrzyma numer, który pojawi się automatycznie w nagłówku. Być może rozdział powinien rozpoczynać się od nowej strony; także i to zostanie zrobione automatycznie. Będzie też możliwość automatycznego wstawienia tytułu — wraz z numerem rozdziału i numerem strony — do spisu treści. Ale najważniejsze jest to, że wszystkie fragmenty tekstu opatrzone tym atrybutem będą traktowane w dokładnie ten sam sposób: krój i wielkość pisma, odstępy i sposób wyrównywania będą we wszystkich rozdziałach identyczne, gdyż będą wynikać z oznaczenia odpowiednich fragmentów.

Powyższa uwaga dotyczy także innych elementów tekstu (jak cytaty, wyróżnienia terminów, przykłady, podpisy tabel itp.).

Opis wyglądu

Moglibyśmy wybrać pozornie prostsze rozwiązanie: rozpocząć nową stronę, wstawić kilka pustych akapitów (niech będzie 3), napisać dużymi, grubymi literami „Rozdział 2.”, w następnym wierszu umieścić tytuł rozdziału, również złożony znakami o dużych rozmiarach (może trochę większymi, niż słowo „Rozdział”?), pod nim wstawić jeszcze dwa wiersze wolne (ojej… chyba nie ta wielkość znaków! — a może to były trzy wolne wiersze?). Jeżeli nawet osiągniemy zbliżony wygląd wszystkich nagłówków, będzie to efektem tylko i wyłącznie naszych mozolnych prac plastycznych. Jakakolwiek zmiana wymagań co do wyglądu nagłówków pociągnie za sobą żmudne prace redakcyjne w całym tekście.

Jest jeszcze prostsze rozwiązanie, stanowiące konsekwentne rozwinięcie poprzedniego: wziąć pędzelek, maczać w tuszu lub farbie drukarskiej i kreślić wydruk na nośniku papierowym. Przesada?…

Tekst a hipertekst

Zwykły tekst czyta się w jednym kierunku, kolejno od początku do końca.

Hipertekst to sposób przekazu informacji, umożliwiający czytanie dokumentu w kolejności innej, niż od początku do końca. Dokument hipertekstowy zawiera odsyłacze do innych swoich fragmentów lub do innych dokumentów. Mają one ułatwić np. podążanie za wątkiem tematycznym lub uzyskanie dodatkowych wyjaśnień.

Papierowa realizacja hipertekstu jest dość skomplikowana i nieporęczna; podczas czytania wymaga częstego wertowania dokumentu. Pionierskie urządzenia do czytania hipertekstu, zaprojektowane w latach 40. XX wieku przez Vannevara Busha, były oparte o konstrukcje mechaniczne. Zalety hipertekstu mogą w pełni docenić dopiero czytelnicy dokumentów elektronicznych. Hipertekst stanowi podstawę działania sieci WWW.

Elektroniczne dokumenty hipertekstowe można przechowywać w postaci kodu źródłowego języków strukturalnego formatowania tekstu (np. HTML lub ), w prywatnych formatach aplikacji użytkowych, a także w formatach finalnych (np. PDF).

Jak logika wpływa na prezentację dokumentu?

Logiczne kryteria doboru pisma

Zastosowanie konkretnego kroju i wielkości pisma może wynikać z przyczyn logicznych:

Każdej z logicznie umotywowanych przyczyn stosowania w tekście wyróżnień winien odpowiadać element znakowania logicznego i odpowiedni styl.

Logiczne kryteria stosowania odstępów

Stosowanie odstępów poziomych i pionowych może wynikać z przyczyn logicznych:

Wszystkie przypadki stosowania odstępów umotywowane logiką budowy dokumentu winny zostać uwzględnione w stylach poszczególnych elementów.

Techniczne cechy dokumentu opisujące jego wygląd

Przy projektowaniu logicznym skupiamy się na treści i strukturze dokumentu. Pomóc w tym może konsekwentne oddzielenie procesu budowania dokumentu od procesu nadawania mu wyglądu. Na tym etapie pracy polega ono na całkowitym ignorowaniu wymagań dotyczących prezentacji dokumentu.

Wysokiej klasy systemy składu dokumentów nadają im automatycznie odpowiedni wygląd. Jeżeli korzystamy z tego typu programów, bezpośrednie kształtowanie wyglądu wydruku może się zdarzyć tylko jako wyjątek.

Niżej wymienimy najważniejsze spośród cech prezentacyjnych dokumentu. Nie mają one żadnego związku z budową logiczną i winny być kształtowane jedynie pośrednio, tzn. przez styl. Stylom poświęcimy dużo uwagi w dalszym toku rozważań.

Nadawanie fragmentom dokumentu cech wizualnych jest w przeważającej liczbie sytuacji pracą wtórną, wynikającą z uprzedniego określenia ich roli w dokumencie. Praca ta nadaje się bardzo dobrze do zautomatyzowania. Dlatego najwłaściwszym sposobem zarządzania wyglądem dokumentu jest korzystanie z zestawu odpowiednich stylów, związanych z zastosowanymi elementami budowy dokumentu. Zagadnieniu temu poświęcimy osobny temat.

Niżej wymienimy najważniejsze spośród cech prezentacyjnych dokumentu. Nie mają one żadnego związku z budową logiczną i winny być kształtowane jedynie pośrednio, tzn. przez styl. Stylom poświęcimy dużo uwagi w dalszym toku rozważań.

Wygląd akapitów

Odstępy pionowe między akapitami, interlinia, głębokość wcięć akapitowych, sposób wyrównywania akapitów. Z wymienionych właściwości wynika podział akapitu na wiersze.

Techniczne kryteria doboru pisma

Dobór kroju i wielkości pisma to kwestia czytelności i estetyki. Poszczególne kroje muszą ze sobą kontrastować i jednocześnie uzupełniać się, tak by powstało wrażenie harmonii.

Atrybuty i dekoracje znaków.
Krój, odmiana, stopień (wielkość).

Strona wydruku

Marginesy: górny i dolny, rozmiary główki, korpusu i stopki, podział tekstu na strony.

Miejsce i postać numeracji stron, żywa pagina generowana z zawartości dokumentu.

Co automaty zrobią za nas, a o czym musimy sami pamiętać

Przedstawionych wyżej zasad interpunkcji i poprawnego wprowadzania tekstu powinniśmy przestrzegać zawsze, tak w przy tworzeniu dokumentów znakowych, jak i sformatowanych.

Środowiska formatowania dokumentów, edytory i procesory tekstu na ogół są w stanie automatycznie złożyć nieskomplikowany tekst zgodnie z wymaganiami narzuconymi z zewnątrz lub określonymi przez autora. Nie należy im w tym przeszkadzać. Podział na wiersze, dzielenie wyrazów, wyrównywanie tytułów, realizacja odstępów pionowych po tytułach i między akapitami, wcięcia akapitowe, podział na strony powinny być wykonywane automatycznie. Ręcznie poprawiamy tylko to, czego używany przez nas program nie jest w stanie sam zrobić.

Dobrze przeprowadzony skład dokumentu musi brać pod uwagę wiele faktów, a między nimi następujące:

Niektóre środowiska edycji są tak „przyjazne” dla użytkownika, że w domyślnej konfiguracji wyręczają go w podejmowaniu decyzji co do pisowni wyrazu wielką literą, rozpoczynania i kończenia wyliczeń lub ich elementów czy też co do zastosowania tego, a nie innego znaku cudzysłowu lub kreski poziomej. Takie wspomaganie jest pożyteczne, jeżeli oszczędza świadomemu operatorowi wielokrotnego wykonywania nużących czynności, ale prowadzi do nieporozumień, kiedy operator akceptuje wszystkie propozycje zmian niezależnie od tego, czy są zasadne.

Jak sprawić, żeby używany przez nas procesor tekstu nie utrudniał stosowania wielkich liter zgodnie z regułami pisowni?

Następnie zabrał głos prof. Dr hab. Inż. Andrzej Kowalski.

Następnie zabrał głos prof. dr hab. inż. Andrzej Kowalski.

W jaki sposób sprawić, żeby nasz procesor tekstu zamieniał cudzysłowy i kreski poziome tylko wtedy, kiedy tego naprawdę chcemy, i to na takie, jakich chcemy w danym miejscu? W poniższym tekście znaki typograficzne poprawnie umieści tylko ktoś, kto w pełni rozumie jego znaczenie:

Z podobnymi „hecami” będziemy mieli do czynienia, kiedy wydamy błędne polecenie

„c:\program files\wscite\SciTE.exe” „plik danych”

zamiast poprawnego

"c:\program files\wscite\SciTE.exe" "plik danych"

albo kiedy w kodzie komputerowym umieścimy tekst polecenia ze znakami zmienionymi w procesie autoformatowania

select * from „katalog” where data >= ‘1990-06-12’;

zamiast poprawnego

select * from "katalog" where data >= '1990-06-12';

Z drugiej strony — zdecydowanie wolimy dopracowaną „hecę” od rażącej trywialnością "hecy", świadczącej o iskrzeniu na styku człowiek–maszyna lub o ignorancji typograficznej.

Niedobrze jest w pełni zaufać automatowi:

Z podobnymi „hecami” będziemy mieli do czynienia, kiedy wydamy błędne polecenie

„c:\program files\wscite\SciTE.exe” „plik danych”

zamiast poprawnego

„c:\program files\wscite\SciTE.exe” „plik danych”

albo kiedy w kodzie komputerowym umieścimy tekst polecenia ze znakami zmienionymi w procesie autoformatowania

select * from „katalog” where data >= ‘1990—06—12’;

zamiast poprawnego

select * from „katalog” where data >= ‘1990—06—12’;

Z drugiej strony — zdecydowanie wolimy dopracowaną „hecę” od rażącej trywialnością „hecy”, świadczącej o iskrzeniu na styku człowiek—maszyna lub o ignorancji typograficznej.

Równie mylne jest przekonanie, że wszystkie potrzebne znaki są na klawiaturze:

Z podobnymi "hecami" będziemy mieli do czynienia, kiedy wydamy błędne polecenie

"c:\program files\wscite\SciTE.exe" "plik danych"

zamiast poprawnego

"c:\program files\wscite\SciTE.exe" "plik danych"

albo kiedy w kodzie komputerowym umieścimy tekst polecenia ze znakami zmienionymi w procesie autoformatowania

select * from "katalog" where data >= '1990-06-12';

zamiast poprawnego

select * from "katalog" where data >= '1990-06-12';

Z drugiej strony - zdecydowanie wolimy dopracowaną "hecę" od rażącej trywialnością "hecy", świadczącej o iskrzeniu na styku człowiek-maszyna lub o ignorancji typograficznej.

Zalecam bardzo ostrożne korzystanie z tego typu wspomagania. Tłumaczenie, że komputer tak chciał nie zwolni autora dokumentu z odpowiedzialności za jego treść i sens ani redaktora za jego opracowanie typograficzne.

Sposoby zapisu i edycji dokumentów

Języki formatowania tekstu

Tekst formatowany to plik tekstowy, w którym treść przekazywana za pomocą wyglądu znaków jest uzupełniona o komendy określające (pośrednio lub bezpośrednio) sposób jej eksponowania. Przykładami tego typu są dokumenty HTML. Komendy formatowania, zapisane również tekstowo, stanowią język poleceń opisujących strukturę i wygląd dokumentu. W tym sensie tekst źródłowy dokumentu jest plikiem znakowym. Właściwy wygląd dokumentu można uzyskać wykonując zamieszczone w tekście polecenia formatowania (z grubsza tak, jakby zecer przygotowywał skład, czytając maszynopis tekstu i umieszczone na nim czerwonym ołówkiem wskazówki redaktora). Sam dokument nie jest więc zapisany znakowo, bo istotną część treści zapisu stanowią polecenia, które trzeba wykonać w celu otrzymania dokumentu w jego końcowej postaci. Zwykle robi to wyspecjalizowany program, generujący obraz, wydruk lub plik binarny. W przypadku dokumentów HTML nazywamy go często klientem lub przeglądarką.

Podstawową zaletą języków formatowania jest ich przenośność, rozumiana jako całkowita niezależność od oprogramowania systemowego i użytkowego. Dokument jest przechowywany w pliku znakowym, więc w definicji języka nie ma ani słowa o sposobie wprowadzania poleceń formatowania. Dokumenty takie można tworzyć, korzystając z różnego typu programów, nie mających ze sobą nic wspólnego. Niektórzy czynią to zwykłym edytorem znakowym, inni korzystają z edytorów klasy WYSIWYM (What You See Is What You Mean — dosł. widzisz to, co masz na myśli) ukazujących wstępnie sformatowany tekst na ekranie i wspomagających wydawanie poleceń. Jeszcze inni wolą edytory klasy WYSIWYG (What You See Is What You Get — dosł. widzisz to, co dostajesz) ukazujących na monitorze ostateczną postać dokumentu. Wiele języków formatowania ma opracowane oprogramowanie do tworzenia, przetwarzania i drukowania dokumentów. Wiele z tego typu programów ma licencje darmowego użytkowania. Dokumenty, tworzone wiele lat temu w języku HTML, lub troff (są to nazwy kilku języków formatowania tekstu) dziś bez większego trudu można odczytać (w końcu to tylko pliki znakowe), sformatować i wydrukować, i to w wielu — nieraz bardzo różniących się między sobą — środowiskach edycji i systemach operacyjnych.

Języki opisu dokumentu używane w publikacjach elektronicznych

Edytory wizualne

Edytory i procesory tekstu klasy WYSIWYG są — w przeciwieństwie do języków opisu struktury dokumentu — zorientowane na projektowanie wizualne dokumentu i nadanie mu wyglądu. Oznacza to z jednej strony, że nie trzeba uczyć się konkretnego języka poleceń, by napisać i wydrukować nieskomplikowany tekst (np. list). Z drugiej strony, przeciętny autor ma mniejszą wiedzę na temat poprawnego projektowania budowy obszernego tekstu, niż specjaliści, którzy projektują systemy składu dla języków formatowania. Prawidłowe zdefiniowanie struktury dokumentu za pomocą edytora wizualnego jest co prawda możliwe, lecz wymaga niemałej staranności i dyscypliny. Dlatego efekty bezpośrednich prac autora nad wyglądem tekstu, nawet prowadzonych w dobrej wierze, są zazwyczaj żałosne lub co najwyżej niezadowalające.

Dokument zaprojektowany wizualnie nadaje się w zasadzie tylko do jednorazowego wydrukowania; każdy inny sposób jego wykorzystania będzie wymagał dużej ilości pracy. Na przykład „zszycie” wielu odrębnie utworzonych tekstów i nadanie im jednolitego wyglądu jest zadaniem nietrudnym, jeżeli autorzy nadawali dokumentom strukturę według tego samego wzorca. Podobne „zszycie” dokumentów zaprojektowanych tylko wizualnie jest zadaniem beznadziejnie pracochłonnym, którego nie da się zautomatyzować. Dlatego złośliwi powiadają, że programy WYSIWYG należałoby określać jako All What You Get Is What You See (masz tylko to, co widzisz).

Większość programów WYSIWYG preferuje swój własny format zapisu dokumentu, co niewątpliwie wiąże użytkownika z produktem i jego producentem. Formaty związane z konkretną aplikacją mają dość krótki żywot z uwagi na burzliwy rozwój technik informatycznych. Z drugiej strony formaty te umożliwiają pełniejsze wykorzystanie możliwości konkretnego edytora. Dokumenty można też zapisywać w formatach przenośnych. Rolę takiego formatu — oprócz HTML — miał szansę pełnić język zapisu dokumentu zwany RTF (Rich Text Format). Niestety, jego twórcy nie zadbali o powszechną dostępność definicji języka ani o jego ukierunkowany rozwój. Dzisiaj mamy do czynienia z wielką liczbą niezgodnych ze sobą wersji RTF.

Jest prawdopodobne, że rola uniwersalnego nośnika informacji o dokumencie przypadnie uniwersalnemu językowi znaczników XML (Extensible Markup Language). Z roku na rok znajduje on coraz szersze zastosowanie i jest obsługiwany przez coraz szerszą grupę systemów użytkowych.

W pierwszych latach XXI wieku na bazie XML wypracowany został format przechowywania dokumentów noszący nazwę OpenDocument. W roku 2006 został on oficjalnie przyjęty jako międzynarodowy standard ISO. Istnieje więc realna szansa na uporządkowanie sytuacji.

Istnieją też edytory wizualne, wspomagające tworzenie i zapis dokumentu w jednym z języków formatowania (np. HTML). W opozycji do WYSIWYG, określa się je niekiedy skrótem WYSIWYM dla podkreślenia, że wspierają one użytkownika w utrzymaniu przejrzystego logicznego projektu dokumentu. Rola tych edytorów polega na odciążeniu autora od pamiętania szczegółów konstrukcji używanego języka, ale nie pretendują one do wyręczania autora w myśleniu — a taki szczytny cel najwyraźniej przyświeca projektantom wielu systemów WYSIWYG. Bardzo dobre edytory tej klasy dla dokumentów HTML oferuje np. pakiet Mozilla/SeaMonkey; istnieją także narzędzia WYSIWYM związane z obsługą innych formatów dokumentów.

Osobna galeria ilustracji przedstawia zrzuty ekranowe wybranych środowisk tworzenia dokumentów.

Języki opisu wydruku

Za szczególne formaty opisu wyglądu dokumentu (ale już nie jego struktury) można uważać języki opisu wydruku, np. PostScript (pliki ps), lub formaty prezentacji elektronicznej, np. Portable Document Format (pliki pdf), oba opracowane przez firmę Adobe Inc. Służą one do przechowywania gotowych dokumentów, nie przeznaczonych do poprawy: można je łatwo wydrukować lub oglądać, lecz ich edycja nie ma większego sensu, gdyż nie ma w nich informacji o szkielecie dokumentu związanym z jego budową logiczną. Ich interpretację pozostawmy specjalistom.

Formaty zapisu a dobre obyczaje

Dopóki dokument powstaje wysiłkiem jednej osoby i nie jest rozpowszechniany w postaci pliku, format zapisu jest wyłącznie sprawą wygody autora. Jednak przy przekazywaniu pliku, czy to w celu współredagowania, czy rozpowszechniania gotowego dokumentu, trzeba wykazać się pewnym stopniem świadomości i wyobraźni.

Dokumenty przesyłane pocztą elektroniczną zapisujemy w jak najprostszej postaci (najlepiej jako zwykły plik znakowy). Adresat łatwo go odczyta, niezależnie od posiadanego oprogramowania. Mały rozmiar pliku mniej obciąża sieć przy transmisji.

Strony internetowe najlepiej pozostawić w formie „surowej” — tak by czytelnik za pośrednictwem swojej przeglądarki mógł sam wpływać na ich ostateczny wygląd. Jeżeli dodatkowe instrukcje są niezbędne, to należałoby je załączyć raczej w postaci zestawu stylów, niż dodatkowego znakowania.

Więcej problemów przysparza kwestia wymiany dokumentów tworzonych przy użyciu edytorów WYSIWYG. Konieczność odczytania dokumentu zapisanego w prywatnym formacie takiego edytora zmusza użytkownika do posiadania konkretnej (np. najnowszej) wersji konkretnego programu, a w konsekwencji często także konkretnego systemu operacyjnego, a nawet komputera odpowiedniego typu. Dokumenty, zapisane kilkanaście lat temu przez będące wówczas w użyciu edytory, po których nie ma już śladu, są dziś praktycznie nie do odczytania: nie ma programu, który by to zrobił. Z tych i innych względów formaty prywatne aplikacji (np. format sdw programu Sun StarWriter, format doc programu Microsoft Word lub format wpd programu Corel WordPerfect) można stosować do przechowywania własnych kopii roboczych dokumentu. Dokumenty przekazywane innym osobom powinny być zapisane albo w jednym z dobrze udokumentowanych formatów roboczych gwarantujących przenośność (np. HTML, RTF, OpenDocument), albo w formacie opisującym wydruk (np. PostScript lub PDF), chyba że umówimy się osobiście co do innej formy zapisu.

Pytania kontrolne

  1. Wymień podstawowe zasady ortotypografii i podaj przykłady ich zastosowania.
  2. Jaka jest różnica między logicznym a wizualnym projektowaniem dokumentu?
  3. Jakie znaki sterujące są przydatne podczas formatowania dokumentów, jak je uzyskać z klawiatury?
  4. Do czego służą style?
  5. Czym różni się styl blokowy od stylu znakowego?
  6. Kiedy korzystać ze stylów standardowych, a kiedy projektować własne?
  7. Jakie formaty zapisu dokumentów umożliwiają przechowanie informacji o stylach?
© Copyright 2000–2009, 2015 by Jan Jełowicki, Katedra Matematyki Uniwersytetu Przyrodniczego we Wrocławiu
janj@aqua.up.wroc.pl
http://karnet.up.wroc.pl/~jasj